Tak pięknie pisałaś ostatnio o AKCEPTACJI, o tym, że dokonując w swoim życiu wielu zmian, przewartościowań, część Tobie bliskich i jak myślałaś do tej pory, dobrze życzących Tobie osób przestała Ciebie zauważać, stałaś się dla nich już nie tak "dobra", jak kiedyś.
Ale słusznie zauważyłaś, że zostali tylko ci najbardziej prawdziwi, którzy są przy Tobie na dobre i na złe.
Są nie dlatego, że z przyjaźni z Tobą mieliby czerpać jakieś korzyści albo dlatego, że wypada i warto.
Przysłowie mówi, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w trudnych sytuacjach naszego życia.
Z własnego doświadczenia oraz z doświadczenia bliskich memu sercu osób, potwierdzam prawdziwość tego przysłowia.
Beatko! Nawet nie wiedziałem że wczoraj było właśnie Twoje Święto!
Beatko!
OdpowiedzUsuńTak pięknie pisałaś ostatnio o AKCEPTACJI, o tym, że dokonując w swoim życiu wielu zmian, przewartościowań, część Tobie bliskich i jak myślałaś do tej pory, dobrze życzących Tobie osób przestała Ciebie zauważać, stałaś się dla nich już nie tak "dobra", jak kiedyś.
Ale słusznie zauważyłaś, że zostali tylko ci najbardziej prawdziwi, którzy są przy Tobie na dobre i na złe.
Są nie dlatego, że z przyjaźni z Tobą mieliby czerpać jakieś korzyści albo dlatego, że wypada i warto.
Przysłowie mówi, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w trudnych sytuacjach naszego życia.
Z własnego doświadczenia oraz z doświadczenia bliskich memu sercu osób, potwierdzam prawdziwość tego przysłowia.
Beatko!
Nawet nie wiedziałem że wczoraj było właśnie Twoje Święto!
Wszystkiego Najlepszego:)!