Wolność w głowie
Powoli dociera do mnie, że zaczęły się wakacje. Może przez to, że lista zadań zawodowych znacznie się skurczyła. A może dlatego, że pojawiło się dużo przestrzeni na zaplanowanie spotkań z ludźmi.
Uwielbiam ten czas. Taki, w którym nic nie muszę, a wszystko mogę.
Komentarze
Prześlij komentarz