No fakt Beatko! Możesz być dumna ze starszej pociechy. Nie tęsknił (lub nie dawał tego po sobie poznać ), nie wykorzystywał nadmiernie telefonu, by usłyszeć głos Mamy, by Jej szepnąć szybkie "Kocham Cię" albo "Jest Super". Pewno to Mama, myślami częściej sięgała do miejsca wyjazdu syna, zastanawiając się dlaczego nie dzwoni, czy wszystko ok., czy aby nie tęskni. A tu okazuje się po powrocie, że KOLONISTA NA MEDAL! Tylko pozazdrościć i Mamie, i Michałowi (bo o Nim te pochwały) Niestety moja wnuczka na takie rozstania z Mamą jeszcze nie gotowa. Może w przyszłym roku pojedzie z młodszym bratem, któremu dłuższe rozstania nie są obce. Będzie miała pod opieką kogoś młodszego, kogoś z domu rodzinnego, to może będzie inaczej:) Czas pokaże ... A Michałowi (i Jego Mamie) GRATULUJĘ!!!
No fakt Beatko!
OdpowiedzUsuńMożesz być dumna ze starszej pociechy.
Nie tęsknił (lub nie dawał tego po sobie poznać ), nie wykorzystywał nadmiernie telefonu, by usłyszeć głos Mamy, by Jej szepnąć szybkie "Kocham Cię" albo "Jest Super".
Pewno to Mama, myślami częściej sięgała do miejsca wyjazdu syna, zastanawiając się dlaczego nie dzwoni, czy wszystko ok., czy aby nie tęskni.
A tu okazuje się po powrocie, że KOLONISTA NA MEDAL!
Tylko pozazdrościć i Mamie, i Michałowi (bo o Nim te pochwały)
Niestety moja wnuczka na takie rozstania z Mamą jeszcze nie gotowa.
Może w przyszłym roku pojedzie z młodszym bratem, któremu dłuższe rozstania nie są obce.
Będzie miała pod opieką kogoś młodszego, kogoś z domu rodzinnego, to może będzie inaczej:)
Czas pokaże ...
A Michałowi (i Jego Mamie)
GRATULUJĘ!!!