Światowy Dzień Słuchania
Wiele osób nie posiada tej umiejętności. Ja chyba słuchać umiem, choć zdecydowanie wolę mówić.
Więc jeśli chcesz mi dzisiaj coś powiedzieć, to śmiało.
Ja mam dla Ciebie inspirację z mojej dzisiejszej podróży.
Na drodze krajowej nr 7 był ogromniasty korek. Nawigacja pokierowała mnie objazdem. Ileż z tego było wrażeń! Wspaniałe widoki mazowieckich płaszczyzn. Pola kukurydzy, zbóż, drzewa. Wszędzie zielono i słonecznie. Bajecznie!
A przy końcu trasy czekał na nas kolega
i najlepsza szarlotka świata.
Beatko !
OdpowiedzUsuńUmiejętność słuchania. Dar znakomity.
Myślę, że i ja potrafię oraz lubię słuchać:
dobrej muzyki, śpiewu ptaków, szumu fal podczas spaceru brzegiem morza, głosu przyjaciół (zwłaszcza tych prawdziwych i bliskich memu sercu), śmiechu, oznaczającego radość ciepło i dobry nastrój.
Są takie chwile, w których najbardziej lubię słyszeć ... ciszę i głos własnych myśli oraz bicie mego serca. Czas, by słyszeć samego siebie.
Są takie momenty w życiu człowieka, w których warto wsłuchać się w głos własnego ja.
Beatko!
Tak, jak Twoja nawigacja pokierowała Ciebie przepięknym objazdem i doprowadziła do celu podróży pośród cudownych krajobrazów Twych rodzinnych stron, tak i w życiu bywa, że całkiem przez przypadek, nasza droga zostanie przekierowana na inny kierunek, inną trasę, inne zakończenie.
Ślimak, napotkany na drodze, jakby dowodził,że nie istotne jest tempo podróży.
Zdecydowanie ważniejszy jest obrany cel.
Kochani!
OdpowiedzUsuńA propos słuchania.
Wnuczek (Jaś, lat 8) właśnie zainstalował na mym telefonie aplikację SPOTIFY.
Teraz już wiem, że słuchać można różnych rzeczy i na różne sposoby.
Jutro dzień bez WI-FI i LTE !
Wsłuchuję się w ... ciszę!