To jest to

 Grzmi i leje. Do tego świeczka, książka i karmi. Czego chcieć więcej...



Komentarze

  1. Lubię burzę !

    Niepowtarzalne obrazy, kreślone błyskawicami na czerni wzburzonego falami chmur nieba.

    Niby tylko fizyczne zjawisko, wynikające z przeskoku iskry spowodowanej niesamowitą różnicą potencjałów.

    Błyski, roświetlajace bezgraniczną przestrzeń, pomieszane z hukiem wyladowań.

    Piękno, połączone z niesamowtym strachem wobec nieprzewidywalnej siły natury.

    Pokora wobec poteżnej i niezrozumiałej tak do końca mądrości Stwórcy.

    Inaczej odbieramy i podziwiamy burzę, patrząc na niebo z okna naszego domu, inaczej będąc nad jeziorem czy nad morzem, a jeszcze inaczej jadąc samochodem czy pociągiem.

    W cieple domowego ogniska nawet brak prądu spowodowany awarią, której przyczyną może być burza, nie jest czymś strasznym i nieprzyjemnym.

    Światło świecy i smak piwa karmi oraz dobra książka także mają swój urok 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty