Wędrówki ciąg dalszy

 Dzień Włóczykija pasuje do mnie idealnie. Najlepszym momentem dzisiejszego dnia był spacer właśnie. Piękne miasto z pozostałością kultury żydowskiej, szlak Konopnickiej, słońce w pełni i logika urbanistyczna. Gdyby nie określenie, że są polskim biegunem zimna, mogłabym nawet Suwałki bardziej polubić.




Komentarze

  1. No to ino patrzeć, jak Beatka do Kowna lub Wilna (przez Troki) dojedzie.
    No i będzie:
    "Litwo, Ojczyzno moja ..." :)
    Co do Suwałk, to rzeczywiście ponoć za biegun zimna uważane, ale wedle encyklopedii, to właśnie Wiżajny sa tym najzimniejszym miejscem na mapie Polski.
    Latem do plus 36 stopni, a zimą do minus 38 stopni Celsjusza.
    Wspaniałym dodatkiem do krótkich relacji z Twoich ( Waszych) podróży są cudowne zdjęcia.
    Przy najbliższej okazji, prosimy o więcej!!!
    Ja pozdrawiam już z domu rodzinnego.
    Dla mnie niestety wakacyjny czas dobiegł już końca.
    Wszystkim, którzy jeszcze na urlopach, życzę wspaniałej pogody (ponoć pogoda jest zawsze odpowiednia i tylko od naszego nastawienia do rzeczywistości wszystko zależy), samego zdrowia i pozytywnego myślenia:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty