Śniadanie

 Dzisiaj Europejski Dzień Śniadania.

Jem zawsze. Gdybym nie zjadła, umarłabym. Albo ktoś, bo głodna, bywam zła. Nie lubię długich przygotowań do śniadania, więc w moim nudnym życiu niezmiennie od lat musli.

Jednak by uczcić święto i wprowadzić trochę adrenaliny w codzienną egzystencję, dzisiaj przygotowałam jajecznicę ze szczypiorkiem. Mniam.

Jak wyglądają twoje śniadania? 

Komentarze

  1. Moje? W biegu, pomiędzy jedna pieluchą trójeczką a drugą czwóreczką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz Agu, a za kilka lat osiągniesz taki nudny spokój jadania śniadań w ciszy... 🤣

      Usuń
    2. To za kilka lat wyda mi się nudne.. :)

      Usuń
  2. No cóż !

    Śniadanie ważna sprawa i jakże istotny ( bo pierwszy po nocnej przerwie ) posiłek w ciągu całego dnia.

    Nie zawsze jest czas, by celebrować jego przygotowanie, a tym samym konsumpcję.

    Inaczej wygląda fakt przygotowania i spożywania śniadania gdy jesteśmy dziećmi i cieszymy się z faktu, że ten istotny, poranny posiłek przygotowuję nam jedno z rodziców.

    Inaczej śniadanko wygląda gdy ( jak często to bywa ) wyjeżdżamy z rodzinnego domu np. na studia i wszystko przygotowujemy samodzielnie.

    Jeszcze inaczej wygląda wszystko to, o czym tu mowa, gdy jesteśmy rodzicami i przygotowujemy poranny posiłek dla naszych pociech.

    Całkiem inaczej widzimy proces związany ze śniadaniem, gdy jesteśmy już na emeryturze, dzieci „poszły już na swoje”, nie musimy pospiesznie zerkać na zegarek, by nie spóźnić się do pracy.

    To czas najpiękniejszy na celebrację posiłku, jakim staje się śniadanie.

    Cudowna sprawa !

    Oczywiście taką cudowną celebrację ( niezależnie od naszego wieku, stanu cywilnego, faktu czy mieszkają z nami czy też nie, dzieci, dziadkowie, rodzeństwo, … ) możemy czynić w dni wolne lub podczas wakacji.

    Jeśli to możliwe, to w przygotowanie ( nie tylko śniadań ) należy angażować osoby, które będą razem z nami jadły posiłek.

    Padło pytanie do czytelników :

    „Jak wyglądają twoje śniadania?”

    O sposobach przygotowań i ich zależnościach od wielu czynników napisałem powyżej.

    Jak wyglądają ( w sensie, co konkretnie jadam czy jadamy u mnie w rodzince na śniadanie ) ?

    Oto kilka przykładów :

    1. Ciemny chleb ( własny wypiek mego zięcia ) z cienką warstwą masła, na chlebku szyneczka lub mielonka, lub ser żółty plus czerwona papryka do dogryzki. Do picia mocna herbata.

    2. Cienka parówka, suchy ciemny chleb, herbata lub kakao

    3. Jajecznica, ciemny lub słonecznikowy chleb, herbata

    4. Chrupki kukurydziane zalane zimnym mlekiem, chleb z dżemem

    5. Biała kiełbaska na ciepło, ciemny chleb, herbata

    Nieco inaczej "śniadankowe menu" wygląda, gdy na nocowanko przyjeżdżają do nas wnuczęta i po porannej toalecie zbiegają do kuchni na śniadanko przygotowane przez moją Kochaną Pierwszą Żonę.

    Ileż to przysmaczków pojawia się na talerzykach, ileż przystaweczek do wyboru, kakao, herbatka, soczek malinowy, naleśniczki, chrupkie pieczywko, szyneczka, ogóreczki świeże, rzodkieweczki, paróweczki, liście sałaty, papryczka czerwona, żółta, zielona, ...

    UWIELBIAM PRZYJAZDY NASZYCH WNUCZĄT :) :) :) !!!


    OdpowiedzUsuń
  3. Moje śniadanko od dłuższego czasu mimo ,że pozornie wygląda na nudne,bo prawie zawsze smakuje i wygląda podobnie,to prawie czyni różnicę i nie zamieniłabym na żadne inne.Bazą są płatki owsiane-kiedyś gotowane na mleku roślinnym,obecnie rano zalewane gorącą wodą.Po kilku minutach ,gdy staną się miękkie dodaję biały jogurt,cynamon,garść orzechów włoskich lub płatków migdałowych lub innych bakalii ,a następnie owoce świeże które są dostępne i akurat mam na nie ochotę -truskawki lub borówki czy maliny,kiwi,mango, a i kawałek banana się zdarza.Na koniec ozdabiam łyżką płynnego miodu .Pycha!Polecam!Gdy okoliczności sprawiają,że muszę zjeść inne śniadanie ,jedząc je tęsknię już za tym,które lubię najbardziej 😃😉

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty